Analizując ruch na stronach internetowych oraz zachowanie internautów możemy śmiało stwierdzić, że społeczeństwo robi się coraz bardziej leniwe. Nie uderzamy tutaj w niechęć do wykonywania pracy lub brak zapału do tworzenia nowych technologii – chodzi o czytanie książek, gazet i artykułów na stronach internetowych. Niestety, ale gdy użytkownik widzi całą chmarę znaków porozdzielanych spacjami, przecinkami i kropkami – albo przechodzi na inną stronę, albo czyta tylko kawałek, po czym opuszcza portal.
Oczywiście sam tekst zamieszczony na stronie nie zachęca także do wejścia w artykuł. Dlaczego? Badacze dowiedli, że ludzie surfujący po sieci głównie kierują się aspektami wizualnymi – grafiką, zdjęciami, kolorowymi ikonkami. Tytuły i teksty to tylko dopełnienie. Zatem pierwsze skrzypce w zainteresowaniu internauty gra właśnie grafika.
Wyobraźmy sobie sytuację – mamy portal lub blog, na którym publikujemy wpisy. Czy internauta po wejściu na stronę od razu zabiera się za czytanie? Oczywiście, że nie – najpierw ogląda zdjęcia slider, a gdy dana grafika go zaciekawi, czyta tytuł i dopiero klika w link kierujący do artykułu. To tylko potwierdza wyższość grafiki nad tekstem.
W przypadku stron fotografów lub galerii – tam grafika gra pierwsze skrzypce. Jeżeli natomiast mówimy o portalach informacyjnych lub stronach firmowych i blogach – tam grafika dopełnia stronę i jest swoistym wabikiem. Dlatego warto zadbać, aby publikowane zdjęcia były najwyższej jakości, przedstawiały adekwatną tematykę do artykułu, nie były kopiowane (pożyczanie zdjęć bez podpisu źródła jest łamaniem praw autorskich). Grafika również nie może przytłaczać – jeżeli na stronie umieścimy zbyt wiele zdjęć lub fotografie będą w zbyt dużej rozdzielczości, strona nie tylko straci na szybkości ładowania, ale może być kompletnie nieczytelna. Internauta zamiast podziwiać zdjęcia i czytać wpisy pod nimi, wyjdzie z serwisu i nigdy nie wróci – tego na pewno nie chcemy.
Dlatego nie ważne, czy to sklep i zdjęcia produktów, czy blog i artykuły tematyczne lub portal informacyjny i zdjęcia wydarzeń – grafika była, jest i będzie ważna.
Dodaj komentarz